login: hasło:

15 września 2016 Projekt ustawy o biegłych sądowych jest gotowy

Zanim biegły trafi na listę, jego kompetencje zostaną centralnie zweryfikowane.

Ministerstwo Sprawiedliwości ma gotowy projekt ustawy o biegłych sądowych. Resort uznał, że eksperci odgrywają w procesach zbyt dużą rolę, by nie zadbać o ich najwyższy poziom merytoryczny. To już dziesiąty projekt zmieniający instytucję biegłego sądowego w ciągu kilkunastu lat. Wszystkie poprzednie skończyły w szufladzie.

Czego tym razem chce minister?

Weryfikacji biegłych przy wpisywaniu ich na listę konkretnego sądu. I tak, wnioski o wpisanie na listę biegłych sądowych ma opiniować powołana przy ministrze sprawiedliwości Komisja Kwalifikacyjna. Zasiądą w niej specjaliści z różnych dziedzin, reprezentujący instytuty badawcze oraz stowarzyszenia zawodowe. To ona oceni kompetencje, zanim dokona wpisu. Lista ma być centralna, dziś prowadzona jest przez prezesów sądów.

Sam wpis na listę biegłych (osoby fizyczne, instytucje naukowe oraz specjalistyczne) będzie terminowy i ważny przez pięć lat. Po tym czasie ekspert będzie musiał na nowo udowodnić swoje kompetencje zawodowe.

Nieuczciwi biegli będą usuwani z listy albo pozbawiani wynagrodzenia. Kara zależeć będzie od stopnia przewinienia (np. czy przedstawią sądowi fałszywą czy też nierzetelną opinię). Mają jednocześnie spełniać najwyższe wymagania – nie tylko posiadać gruntowną wiedzę w dziedzinie, w której będą się wypowiadać, ale też na bieżąco podnosić kwalifikacje.

To już kolejne zaostrzenie wymagań wobec biegłych. Od połowy kwietnia 2016 r. w procesach karnych pojawi się nowe narzędzie do dyscyplinowania nieuczciwych biegłych, którzy chcą wpływać na wynik sprawy, przedstawiając fałszywe opinie i ekspertyzy. Grozi im nawet do dziesięciu lat pozbawienia wolności.

Dyskusja o reformie biegłych trwa od lat. Najnowsze badania monitoringu rozpraw z udziałem biegłych sądowych dowodzą, że zmiany są konieczne.

Dowód? W 91 proc. zbadanych spraw ani sąd, ani strony nie miały zastrzeżeń do kompetencji biegłych. W 72 proc. nie kwestionowano ustaleń z ich opinii. W co czwartej obserwacji – 26 proc. spraw – sąd zadecydował o uzupełnieniu opinii biegłego, a w 17 proc. – powołał nowego eksperta tej samej specjalności.

Ani razu sąd nie odmówił biegłemu wypłaty wynagrodzenia za opinię, nawet gdy surowo ocenił jakość jej wykonania. W połowie przypadków sąd nie wyjaśnił też, z jakiego powodu powołano biegłego. Nie zawsze przyjmował od biegłych przyrzeczenie – nawet od osób powołanych spoza listy biegłych sądowych. W prawie co czwartej obserwacji sąd nie dał biegłym możliwości swobodnego odniesienia się do złożonej opinii.

Żródło: www.rp.pl

26 kwietnia 2024 01.05 - 05.05.2024 biuro nieczynne

Uprzejmie informujemy, że w dniach 01.05 - 05.05.2024 roku biuro CNOiUM będzie nieczynne.

1 stycznia 2024 Wstrzymanie przyjmowanie zleceń

Uprzejmie informujemy, że w związku z ograniczonymi zasobami osobowymi i czasowymi CNOiUM wstrzymuje przyjmowanie zleceń na wykonywanie opinii.

25 maja 2022 Odszkodowania wojenne dla obywateli Ukrainy

Do Sądu Okręgowego we Wrocławiu trafił pierwszy w Polsce pozew, skierowany w imieniu obywatelek Ukrainy przeciwko Federacji Rosyjskiej. Czy poszkodowani wskutek działań wojennych otrzymają odszkodowania?